Policjant po służbie udzielił pomocy uczestnikom wypadku
Policjant z Komendy Miejskiej Policji w Łomży, w czasie wolnym od służby, jadąc samochodem zauważył znajdujące się w przydrożnym rowie rozbite auto. Funkcjonariusz natychmiast udzielił pomocy poszkodowanym. Na miejsce wezwał służby ratunkowe i zabezpieczył miejsce zdarzenia do czasu ich przyjazdu. Sytuacja ta pokazuje, że policjant zawsze jest na służbie.
Sierżant Marek Żyłowski, policjant pełniący na co dzień służbę w Posterunku Policji w Piątnicy, w sobotę rano, jechał prywatnym samochodem ze swoim kilkumiesięcznym dzieckiem. Przed godziną 10:30 w pobliżu miejscowości Chojny Młode, funkcjonariusz zauważył rozbity samochód, który znajdował się w przydrożnym rowie. Policjant zareagował błyskawicznie. Natychmiast zatrzymał swoje auto i wezwał na miejsce służby ratunkowe. Ponadto, poprosił o pomoc pasażerkę innego auta, aby zaopiekowała się jego dzieckiem, a on sam ruszył z pomocą poszkodowanym. Pobiegł do rozbitego auta i pomógł wydostać się dwóm mężczyznom. Następnie policjant udzielił im pierwszej pomocy przedmedycznej i obserwował ich stan, aż do czasu przekazania załodze karetki pogotowia. Mundurowy zabezpieczył również miejsce wypadku, które następnie przekazał dla patrolu policji oraz straży pożarnej. Okoliczności oraz przyczyny tego wypadku wyjaśniają łomżyńscy policjanci.
Sierżant Marek Żyłowski, który interweniował i pomógł poszkodowanym, będąc w czasie wolnym od służby, udowodnił, że policjant zawsze jest na służbie i musi być przygotowanym na niespodziewane interwencje i pomoc drugiemu człowiekowi.