Odpowie za kradzież z włamaniem
Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem do jednego z domów na osiedlu Skorupy. Jednak najpierw w ręce mundurowych wpadły trzy osoby, które kupiły od niego skradzione z mieszkania telefony. 26-latek po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut. Za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi nawet do 15 lat więzienia.
Dzisiaj rano, tuż po godzinie 6.00, policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem do jednego z domów na osiedlu Skorupy. 26-latek wpadł dzięki żmudnej i intensywnej pracy kryminalnych, którzy jak po nitce do kłębka do niego dotarli. Najpierw mundurowi zatrzymali trzy osoby, które nabyły od 26-latka skradzione podczas tego włamania telefony komórkowe. Wszyscy usłyszeli już zarzut paserstwa. Do samego włamania doszło pod koniec sierpnia. Wtedy to sprawca korzystając z nieobecności domowników najpierw wybił szybę w oknie, a po wejściu do środka wyniósł z mieszania wszystkie przedmioty posiadające jakąkolwiek wartość - biżuterię, trzy telefony, aparat fotograficzny, telewizor, perfumy, a nawet artykuły spożywcze o łącznej wartości blisko 3 tysięcy złotych. Okazało się, że 26-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, między innymi za rozboje. Obecnie mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie. Jutro usłyszy zarzut. Za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
źródło – KMP w Białymstoku
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl