Pijany kierowca iveco przewoził 26 tonowy ładunek
Pijany kierujący ciężarowym iveco stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu wbijając się w nasyp ziemi. Szczęśliwie 51-letniemu obywatelowi Rosji nic się nie stało. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Wczoraj około godziny 9.00 dyżurny białostockiej Policji otrzymał zgłoszenie o rozbitym samochodzie ciężarowym, stojącym w rowie w miejscowości Złotoria na krajowej „ósemce”. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku natychmiast pojechali na miejsce. Tam wstępnie ustalili, że 51-letni obywatel Rosji, kierujący iveco z naczepą załadowaną 26 tonami płytek klinkierowych, na prostym odcinku drogi relacji Warszawa – Białystok najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem. Iveco uderzyło w znajdującą się na poboczu drogi studzienkę kanalizacyjną, ścięło słupek hektometrowy, zjechało do rowu, gdzie uderzyło w nasyp ziemi. Szczęśliwie kierującemu nic się nie stało. Już po chwili okazało się, że 51-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w organizmie Rosjanina blisko 2,5 promila. Obecni na miejscu strażacy przez blisko 3 godziny usuwali wyciek ropy z pękniętego zbiornika pojazdu. Utrudnienia w tym miejscu trwały do godziny 14.00. Teraz kierujący iveco za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowie przed sadem.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl