Dachy nie wytrzymują pod naporem śniegu
W ostatnich dniach w powiecie bielskim pod naporem śniegu zawaleniu uległo kilka dachów. Bielscy funkcjonariusze ponownie apelują o odśnieżanie budynków.
Tylko w lutym w Bielsku Podlaskim spadający z dachów budynków śnieg uszkodził kilka samochodów. Bielscy funkcjonariusze apelowali do właścicieli i zarządców budynków o usuwanie zalegającego na dachach śniegu. Jednak mimo to wielu z nich nie zastosowało się do obowiązku odśnieżenia białego puchu. W ostatnich dniach natomiast dwukrotnie doszło do uszkodzenia dachów budynków, na których zalegał śnieg. Do pierwszego zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Tuż przed północą zawalił się dach garażu w centrum Bielska Podlaskiego. Wewnątrz budynku stało 6 samochodów osobowych. W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległy dwa samochody. Drugie zdarzenie miało miejsce ubiegłej nocy w jednej z miejscowości w gminie Brańsk. Około godziny 1:00 zawalił się dach obory, w której przebywało 20 krów. Zniszczeniu uległy również dojarki. Ogólną wartość start właściciel gospodarstwa wycenił na około 30 tysięcy złotych Na szczęście przebywającym w środku zwierzętom nic się nie stało.
Bielscy policjanci przypominają właścicielom i zarządcom budynków o obowiązku usuwania zalegającego śniegu i lodu z dachu budynków. Zgodnie z ustawą Prawo Budowlane, kto nie zapewnia bezpieczeństwa użytkowania obiektu budowlanego podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl