Pościg za pijanym kierowcą
Kierowca forda nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Na widok policjanta gwałtownie skręcił samochodem w jego stronę. Ten jednak zdążył w ostatniej chwili odskoczyć. Po pościgu kierowca został zatrzymany. Okazało się, że był nietrzeźwy. Dokładne okoliczności sprawy wyjaśniają zambrowscy funkcjonariusze.
Minionej nocy na ulicy Białostockiej w Zambrowie policjanci postanowili zatrzymać do kontroli drogowej jadącego w kierunku Warszawy forda. Na widok funkcjonariusza nakazującego zatrzymanie się kierowca sierry najpierw zwolnił a potem gwałtownie przyspieszył. Auto ruszyło wprost na policjanta. Ten jednak odskakując na bok zdołał uniknąć potrącenia. Kierowca nie zatrzymał się i podjął próbę ucieczki. Mundurowi ruszyli w pościg za samochodem. Zasiadający za kierownicą forda uciekinier nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie. Po przejechaniu kilku kilometrów mężczyzna porzucił auto i dalej uciekał pieszo. Zatrzymał się, gdy ścigający go funkcjonariusz z broni służbowej oddał strzały ostrzegawcze. Okazało się, że był to pijany 35-letni mieszkaniec Zambrowa. Badanie trzeźwości wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie został zatrzymany do dyspozycji Prokuratora Rejonowego w Zambrowie.
źródło – oficer prasowy KPP w Zambrowie
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - sierż. Marek Skutnik
826.96 KB