21-latka nie żyje
Wyłowiona kobieta ze stawu, to 21-letnia mieszkanka powiatu łomżyńskiego. Białostoccy policjanci ustalają okoliczności i przyczyny tragedii.
Dzisiaj około godziny 14.00 dyżurny białostockiej Policji otrzymał informację o ubraniach pływających w stawie przy ulicy Miłosza. Przypadkowi przychodni telefonicznie zgłaszając zdarzenie mówili, że mogą to być unoszące się pod powierzchnią ludzkie zwłoki. Strażacy wyciągnęli z wody ciało. Okazało się, że jest to 21-letnia mieszkanka powiatu łomżyńskiego. Decyzją prokuratora wyłowione ciało zostało przewiezione na sekcję zwłok, która wykaże przyczynę śmierci kobiety. Funkcjonariusze z III Komisariatu Policji w Białymstoku ustalają okoliczności i przyczyny tej tragedii.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - sierż. Marek Skutnik
456.76 KB