Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Poszukiwania 12-latka

Data publikacji 09.02.2009

Prawie 200 osób szukało 12-latka niedaleko Szypliszk. Chłopiec w sobotę po południu wyszedł z psem na spacer i zaginął. W niedzielę rano sam wrócił do domu. Suwalscy policjanci wyjaśniają, gdzie przez ten czas malec był i co się z nim działo.

W sobotę parę minut po godzinie 20:00 do Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach zadzwoniła zrozpaczona mieszkanka okolic Szypliszek. Powiedziała, że zaginął jej syn. Z relacji wynikało, że 12-latek około godziny 15-stej wyszedł z domu z psem na spacer. Poszedł w kierunku pobliskiego lasu. Potem już go nie widziała. Suwalscy funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Do ponad 130 policjantów przyłączyli się również mundurowi ze Straży Granicznej i strażacy. W sumie malca szukało prawie 200 osób. Przeczesywane były okoliczne lasy i bagna. Sprawdzano także u rodziny i znajomych. Niestety bez skutku. Rano od godziny 10 w poszukiwaniach miał wziąć udział także śmigłowiec. Jednak jak okazało takiej potrzeby już nie było, gdyż godzinę wcześniej do domu wrócił pies, a zaraz za nim zaginiony chłopiec. Był przemoczony, ale cały i zdrowy. Tłumaczył, że noc spędził w lesie, gdzie zabłądził z powodu gęstej mgły i zapadających ciemności. Suwalscy policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

źródło – oficer prasowy KMP w Suwałkach

Pliki do pobrania

Powrót na górę strony