Spalone ciało w hondzie
Data publikacji 18.02.2009
Spalona honda stała w rowie. W środku było zwęglone ciało człowieka. Suwalscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznej śmierci.
W nocy, tuż po godzinie 3 suwalscy strażacy powiadomili oficera dyżurnego policji o palącej się hondzie. Auto stało w rowie, we wsi Wychodne. Na miejsce pojechał policyjny patrol. W środku, na tylnej kanapie były zwęglone zwłoki. Samochód należał do 36-letniego mieszkańca jednej z pobliskich miejscowości. Policjanci ustalili, że mężczyzna nie wrócił na noc do domu.
Czy to właśnie jego ciało było w spalonej hondzie, wyjaśni sekcja zwłok. Suwalscy policjanci ustalają okoliczności i przyczynę tej tragedii.
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - podinsp. Jacek Dobrzyński
424.92 KB