„Ostatki” na podlaskich drogach
34-nietrzeźwych kierujących zatrzymanych przez policjantów i 2 osoby ranne w zderzeniu samochodu z drzewem to dotychczasowy bilans popularnych „ostatków” na podlaskich drogach.
W trakcie upływającego weekendu wielu Podlasian obchodziło popularne „ostatki”. Często takim zabawom towarzyszył także alkohol. Niestety okazało się, że nie zabrakło przy tej okazji osób, które „po kieliszku” zasiadały za kierownicą. Od piątku do dzisiaj na drogach naszego województwa policjanci zatrzymali aż 34 nietrzeźwych użytkowników dróg. W zdecydowanej większości byli to kierowcy samochodów osobowych, ale w tym gronie znalazło się również 5 rowerzystów i 2 woźniców. Za taką jazdę wszyscy oni odpowiedzą teraz przed sądem. Niechlubnym rekordzistą okazał się zatrzymany w sobotnie popołudnie w miejscowości Trzyrzeczki koło Dąbrowy Białostockiej kierowca Renault. Badanie alkomatem wykazało, że ten 42-letni mieszkaniec powiatu sokólskiego w organizmie miał blisko 3,3 promila alkoholu. W tym samym dniu przed południem doszło do jedynego jak dotąd weekendowego wypadku drogowego. W Wyszkach koło Bielska Podlaskiego 20-letni kierowca Renault na zakręcie nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. W wyniku wypadku rannych zostało dwoje pasażerów – 50-letni mężczyzna i o 4 lata starsza od niego kobieta.
Ludzki organizm potrzebuje dużo czasu na usunięcie zalegającego w nim alkoholu. Spożywając go do późnych godzin wieczornych możemy być pewni, że rano nie będziemy w stanie prowadzić samochodu. W takiej sytuacji nie wsiadajmy za kierownicę.