Czterech na jednego
Podeszli do stojącego na przystanku 15-latka. Pobili, zabrali telefon komórkowy i uciekli. Chwilę później zatrzymali ich białostoccy policjanci. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Wczoraj około godziny 20.30 policjanci II białostockiego komisariatu zostali powiadomieni o pobitym i okradzionym nastolatku. Zdarzenie miało miejsce na jednym z przystanków na ulicy 1000-lecia Państwa Polskiego. Do czekającego na autobus 15-latka podeszło czterech młodzieńców. Zażądali żeby oddał im swój telefon komórkowy. Gdy odmówił został kilka razy uderzony pięścią w twarz. Potem sprawcy zabrali warty około 500 złotych telefon komórkowy i uciekli. Jednak łupem nie cieszyli się długo. Chwilę później zostali zatrzymani przez mundurowych. Napastnikami okazali się trzej 16-latkowie i jeden 15-latek. Wszyscy to mieszkańcy Białegostoku. Noc spędzili w policyjnej izbie dziecka. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy, proszę powoływać się na źródło informacji: www.podlaska.policja.gov.pl
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - mł. asp. Kamil Sorko
609.41 KB