Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Naprawiał samochód – trafił do szpitala

Data publikacji 20.12.2009

47-latek poszedł do garażu naprawić samochód. Tam odnalazł go syn. Mężczyzna był nieprzytomny. W ciężkim stanie trafił do szpitala.  Policjanci z Bielska Podlaskiego wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

W piątek po południu do Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim zgłosiła się 38-letnia mieszkanka gminy Boćki. Kobieta poinformowała dyżurnego, że jej mąż prawdopodobnie uległ zatruciu spalinami podczas naprawy samochodu. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 47-letni mężczyzna po godzinie 14 poszedł do mieszczącego się na jego posesji garażu. Chciał usunąć usterki w swoim oplu.  Po kilkudziesięciu minutach poszedł tam również jego syn. Chłopak zobaczył, że silnik samochodu jest uruchomiony, a drzwi garażu zamknięte. W pojeździe młody mężczyzna znalazł nieprzytomnego ojca. Właściciel opla w stanie ciężkim został zabrany do szpitala.  

Bielscy policjanci szczegółowo wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.

źródło – oficer prasowy KPP w Bielsku Podlaskim

* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl

Pliki do pobrania

Powrót na górę strony