Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Oszukana "na wnuczka"

Data publikacji 19.06.2008

     Oszukał staruszkę podając się za wnuczka. Prosił o pieniądze i dyskrecję. Dobre serce kosztowało kobietę 17-tys zł.

     Wczoraj rano do 82-letniej mieszkanki białostockiego osiedla Zielone Wzgórza zadzwonił mężczyzna. Mocno zachrypniętym głosem przedstawił się jako jej wnuczek. Powiedział, że ma kłopoty i potrzebuje krótkoterminowej pożyczki. Mówił, że sprawa jest bardzo pilna i że sam nie może przyjść po pieniądze więc wyśle kolegę. Prosił również o zachowanie tej rozmowy w tajemnicy. Kobieta nie rozpoznała zniekształconego głosu, ale uwierzyła rozmówcy. Ponieważ pieniądze, które miała w domu były niewystarczające aby wyratować młodzieńca z rzekomej opresji po resztę pojechała do banku. W ten sposób uzbierała 17 tysięcy złotych. Całą kwotę przekazała czekającemu na nią przed blokiem mężczyźnie, który twierdził, że po przesyłkę wysłał go jej wnuczek. Nieznajomy wysoki blondyn, w szarej bluzie, w wieku około 30 lat, odszedł zabierając ze sobą wszystkie oszczędności kobiety. Gdy po południu staruszka spotkała się z rodziną i wnukiem okazało się, że padła ofiarą oszustów.

     Wyjaśniający okoliczności sprawy policjanci z Białegostoku poszukują sprawców oszustwa.


     NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ !!!

     Legendy i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują złodzieje i oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic. Jednak wspólnym elementem ich strategii zawsze pozostaje wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie zaufania pokrzywdzonych, odwrócenie ich uwagi, a często również - przekonanie gospodarzy by wpuścił nieznajomych do mieszkania. Dlatego też pamiętajmy o OGRANICZONYM ZAUFANIU do obcych. Nie wpuszczajmy ich do naszych mieszkań i nie afiszujmy się posiadanym majątkiem. Nie wstydźmy się też żądać od nich okazania dokumentu tożsamości. Bądźmy podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas abyśmy bez dokładnego sprawdzenia okoliczności przekazali pieniądze czy też szybko podjęli ważne finansowe decyzje. Jeżeli podejrzewamy, że mamy do czynienia z oszustem powiadommy o tym policję.


  Posłuchaj - podinsp. Andrzej Baranowski
Powrót na górę strony