Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kradzieże bydła

Data publikacji 28.08.2008

Pozostawione bez dozoru na pastwiskach bydło kradzione jest nocą. Zanim sygnał trafi do Policji sprawcy są już daleko. W ciągu miesiąca w dwóch podlaskich powiatach skradzionych zostało 16 krów. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzeń i poszukują sprawców.

W ciągu miesiąca podlascy policjanci z powiatów grajewskiego i monieckiego odnotowali kilka przypadków kradzieży bydła. W rezultacie 6 pokrzywdzonych gospodarzy straciło 16 krów, cieląt i jałówek wartych kilkadziesiąt tysięcy złotych. We wszystkich tych przypadkach nieznani dotąd sprawcy wykorzystywali niefrasobliwość gospodarzy. Ich łupem padło bydło, które bez dozoru było pozostawione na noc na pastwiskach. Pierwsze z tych zdarzeń zostało zgłoszone grajewskim policjantom. Rankiem pod koniec lipca hodowca z Woźnejwsi poinformował funkcjonariuszy o tym, że w nocy z pastwiska ukradziono mu 3 krowy, których wartość oszacował na 12 tysięcy złotych. Tydzień później policjanci z Grajewa odebrali kolejny sygnał. Tym razem pod osłoną nocy z pastwiska oddalonego o 2 km od wsi Danowo skradzionych zostało 6 krów. Wartość strat oszacowana została na 20 tys. zł. Kolejne zdarzenia odnotowane zostały w powiecie monieckim. W nocy z 7 na 8 sierpnia z pastwiska koło Knyszyna ukradziony został cielak. Takie samo zwierzę zginęło też 10 dni później z pastwiska na kolonii wsi Bajki Zalesie. W miniony poniedziałek, nocni złodzieje ukradli z dwóch sąsiadujących ze sobą pastwisk w pobliżu Goniądza 4 krowy i jałówkę. Pokrzywdzeni hodowcy wycenili ich wartość na 15,5 tys. zł.

Pozostawienie w nocy, na pastwisku, z dala od siedzib ludzkich niestrzeżonego, wartego kilka tysięcy złotych bydła podobne jest do zostawienia w środku nocy w centrum miasta otwartego samochodu z kluczykami w stacyjce. To swoiste zaproszenie dla złodzieja.

Niestety mimo, apeli i ostrzeżeń wciąż zdarza się że rolnicy nocą pozostawiają bez jakiegokolwiek dozoru na pastwiskach konie i krowy. Apelujemy do gospodarzy o zwrócenie na nie szczególnej uwagi i zadbanie o ich bezpieczeństwo. Wręcz nieoceniona w takich przypadkach jest sąsiedzka czujność i wzajemna pomoc. Jak pokazują przytoczone przykłady bydło pozostawione nocą bez dozoru i opieki może stać się łatwym łupem dla złodziei. W przypadku stwierdzenia kradzieży należy w możliwie najkrótszym czasie o zdarzeniu powiadomić policję.

Czekamy na każdy sygnał, który mógłby pomóc nam w schwytaniu sprawców. Dzwoniącym pod numer telefonu /85/ 670-28-00 gwarantujemy dyskrecję i anonimowość.


  Posłuchaj - podinsp. Andrzej Baranowski
Powrót na górę strony