Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Tragedia na torach

Data publikacji 12.12.2007
Trzy osoby nie żyją, dwie są ranne. To skutki wieczornego wypadku pociągu i forda pod Dąbrową Białostocką. Autem jechało pięć koleżanek. Wszystkie miały niespełna 18 lat.
Wczoraj około godziny 20:20 na niestrzeżonym przejeździe kolejowy w Małyszówce tuż za Dąbrową Białostocką jadący od strony Białegostoku pociąg pospieszny relacji Łódź Fabryczna – Suwałki zderzył się z fordem fiestą. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że najpierw samochód zatrzymał się przed przejazdem. Najprawdopodobniej około 50 metrów od zbliżającego się z dużą prędkością pociągu kierująca autem 18-latka nagle ruszyła. Kolejowa maszyna z impetem staranowała osobówkę. Zmiażdżony pojazd z pięcioma uwięzionymi w środku dziewczętami wbił się w bufory lokomotywy. Potężna siła pchała fiestę po torowisku jeszcze blisko 250 metrów.  Wypadku nie przeżyły trzy pasażerki. Kierująca fordem i siedząca za nią koleżanka z poważnymi obrażeniami ciała trafiły do białostockiego szpitala.
Jadące fordem dziewczęta to mieszkanki Dąbrowy Białostockiej i pobliskich miejscowości. Co było przyczyną tej kolejowej tragedii z pewnością ustali postępowanie prowadzone przez sokólskich policjantów.
Powrót na górę strony