Wspólna Akcja
W ostatnich dniach czerwca podlascy policjanci razem z funkcjonariuszami policji belgijskiej i holenderskiej przeprowadzili wspólną akcję. Działania kontrolne zmierzały do ujawniania pojazdów pochodzących z kradzieży pod kątem przemytu ich na teren krajów sąsiadujących z Polską. Przygotowania do akcji trwały kilka tygodni. Oprócz siedmiu Belgów i sześciu Holendrów do działań zaangażowano funkcjonariuszy prawie ze wszystkich wydziałów podlaskiej policji. Przez cały weekend ściśle współpracowali ze sobą policjanci operacyjni z pionu kryminalnego, PG i dochodzeniowo - śledczego, a także mundurowi z "drogówki" i oddziału prewencji. W akcji wzięli udział eksperci mechanoskopii oraz funkcjonariusze izby celnej i pracownicy urzędu skarbowego.
Od początku starano się rozpoznać szlaki przerzutowe aut kradzionych na terenie Europy zachodniej. Kontrolą objęto samochody osobowe zarówno jadące samodzielnie jak i przewożone na lawetach. Łącznie drobiazgowemu sprawdzeniu poddano ponad 300 pojazdów.
Między innymi w czwartek po południu w Augustowie skontrolowano TIR-a na litewskich numerach rejestracyjnych. Według oświadczenia kierowcy w naczepie powinny znajdować się opony samochodowe. Szybko okazało się, że ładunek to kilkanaście pociętych już ekskluzywnych samochodów zachodnich marek. Już pierwsza selekcja pozwoliła na rozpoznanie wielu podzespołów ze skradzionych w tym miesiącu w Niemczech 7 wysokiej klasy BMW i 1 mercedesa. W tym samym czasie inna międzynarodowa policyjna grupa w pobliżu przejścia granicznego w Szypliszkach kontrolując auta przewożone na lawecie ujawniła stojącego pomiędzy legalnymi samochodami jednego kradzionego mercedesa. Dzień później kolejna policyjna spec - grupa w Bobrowniach zatrzymała Białorusina jadącego hondą civic. 30-letni kierowca auta wylegitymował się holenderskim dokumentem eksportowym, który wzbudził uzasadnione podejrzenie, że może być sfałszowany.
Podobne wspólne działania "bratnich służb" będą kontynuowane w przyszłości.
Białystok, 24-26. 06.2004.