Zginął jadąc bez zapiętych pasów
Siemiatyccy policjanci wyjaśniają okoliczności zderzenia fiata z oplem. W wypadku drogowego w Dziadkowicach, zginął 42-letni mężczyzna.
W miniony piątek tuż przed godziną 17 policjanci z Siemiatycz odebrali sygnał o wypadku drogowym w Dziadkowicach, na krajowej „dziewiętnastce”. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na miejsce zdarzenia. Z ich wstępnych ustaleń wynikało, że kierujący fiatem punto, 42-letni mieszkaniec Bociek przejeżdżając przez Dziadkowice na łuku drogi, z nieustalonych na razie przyczyn, zjechał na lewy pas ruchu. Tam uderzył w bok jadącego z przeciwka opla movano. Zarówno 39-letni kierowca opla jak i jego troje pasażerów z wypadku wyszło bez szwanku. Niestety to zdarzenie drogowe okazało się tragiczne w skutkach dla podróżującego bez zapiętych pasów bezpieczeństwa kierowcy fiata. Mężczyzna zginął na miejscu. Szczegółowo okoliczności wypadku ustalają teraz funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl