Trzech młodych mężczyzn w rękach mundurowych z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku
W miniony wtorek policjanci z OPP w Białymstoku zatrzymali dwóch 17-latków i 18-latka, którzy w środku dnia włamali się do daewoo, a następnie pchając auto uszkodzili zaparkowany skuter. O losie młodych ludzi zdecyduje teraz sąd.
W miniony wtorek białostocki dyżurny poinformowany został, że trzech młodych mężczyzn na terenie Białegostoku wybiło szybę w fiacie. Młodzi ludzie zostali jednak spłoszeni przez przypadkowych przechodniów i uciekli. Przybyli na miejsce policjanci z OPP w Białymstoku ustalili, że ci sami młodzieńcy, jeszcze tego dnia, w tej samej okolicy dokonali kradzieży z włamaniem do samochodu marki Daewoo. Z informacji jakie funkcjonariusze uzyskali, wynikało, że młodzi ludzie bezskutecznie próbowali uruchomić pojazd, do którego się włamali. W pewnym momencie jeden z nich 17-latek usiadł za kierownicę auta, a pozostali dwaj - w wieku 17 i 18 lat pchali samochód. W pewnym momencie pojazd uderzył w stojący na parkingu skuter. Wystraszeni mężczyźni uciekli. Natychmiastowa reakcja policjantów doprowadziła do zatrzymania całej trójki, która trafiła do policyjnego aresztu. O dalszym losie młodych ludzi zadecyduje teraz sąd. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło – KMP w Białymstoku
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl