POLICJANT Z BIAŁOSTOCKIEGO ODDZIAŁU PREWENCJI W „SETCE KOMANDOSA” W LUBLIŃCU
Ekstremalna pogoda - podający śnieg, na termometrze minus 8 stopni Celsjusza i silny wiatr, nie powstrzymały 202 biegaczy od startu w II edycji biegu. Wśród startujących znalazło się 20 policjantów, wśród nich policjant z Białegostoku posterunkowy Łukasz Godlewski.
Do pokonania było 5 okrążeń po 20 km: pierwsze okrążenie w umundurowaniu polowym z plecakiem 10 kg, drugie „tylko” w umundurowaniu polowym, kolejne okrążenia w stroju dowolnym. Start, poprzedzony okolicznościowymi przemówieniami nastąpił o godz. 22:00. Długi wąż biegaczy ruszył do rywalizacji i święcąc „czołówkami” znikali w pobliskim lesie.
Przed startem i po pierwszym okrążeniu odbyło się ważenie plecaków. Mniej niż 10 kg wykluczało z dalszego biegu. Od godziny szóstej było jaśniej i przestał padać śnieg. Nie widać było już uśmiechniętych twarzy tylko zmęczenie. Jedni decydowali się na krótki odpoczynek - nogi w górze, oparte o ścianę, inni – ci byli w większości – po krótkim posileniu się ruszali na kolejne okrążenia. Każdy miał inną taktykę.
Biegu nie ukończyło 35 startujących, ale to wcale nie oznacza, że nie walczyli. Wszystkim uczestnikom biegu należą się słowa uznania i podziwu, że pomimo załamania pogody nie poddali się i ruszyli walczyć.
(Informacja i zdjęcia: Stowarzyszenie Weteranów Działań Poza Granicami RP, KGP)
