Aktualności

Powroty z majówki pod bacznym okiem policjantów

Data publikacji 06.05.2024

Blisko 1000 skontrolowanych pojazdów przez policjantów z drogówki i ponad 700 ujawnionych przekroczeń prędkości w ostatni dzień majowego weekendu. 455 kierowców przekroczyło dopuszczalną prędkość w pobliżu przejść dla pieszych, a 2 straciło prawa jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym.

908 wykroczeń podczas kontroli drogowych ujawnili policjanci drogówki tylko jednego dnia na drogach województwa. 733 to przekroczenia prędkości, z czego aż 455 w pobliżu przejść dla pieszych. Policjanci ruchu drogowego dbający o bezpieczeństwo kierowców wracających z weekendu majowego zatrzymali 3, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Dwóch straciło też prawa jazdy, bo przekroczyli dopuszczalną prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym, a 27 kierowców straciło również dowody rejestracyjne w związku ze stanem technicznym swoich pojazdów.

Policjanci z wysokomazowieckiej drogówki zatrzymali do kontroli mitsubishi. 63-letni mieszkaniec gminy Szepietowo miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Kierowca oprócz tego, że stracił prawo jazdy, stracił też pojazd, którym jechał. Jest to pierwszy przypadek w Wysokiem Mazowieckiem zastosowania procedury zajęcia samochodu.

W Nowogrodzie policjanci z łomżyńskiej drogówki w godzinach popołudniowych zatrzymali kierowcę jadącego za szybko. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna jadąc mini cooperem, przekroczył dozwoloną prędkość o 71 km/h. Kontrola zakończyła się zatrzymaniem prawa jazdy oraz mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.

Natomiast w Mońkach kierowca volvo nie zatrzymał się do kontroli. Mundurowi, z włączoną sygnalizacją świetlną i dźwiękową, ruszyli w pościg. Policjanci zatrzymali pojazd na jednej z ulic w Mońkach. Od siedzącego za kierownicą mężczyzny czuć było alkohol. Badanie trzeźwości wykazało u 31-latka prawie dwa promile alkoholu w organiźmie. Mężczyzna zachowywał się spokojnie, a ucieczkę tłumaczył strachem przed kontrolą w jego stanie i brakiem prawa jazdy. Mundurowi zastosowali procedurę zajęcia samochodu.

 

Powrót na górę strony