Uratowany z pożaru trafił do szpitala
Dzięki szybkiej reakcji białostockich policjantów z płonącego drewnianego pustostanu szczęśliwie uratowano mężczyznę. Poszkodowany trafił do szpitala. Mundurowi szczegółowo ustalają okoliczności i przyczyny pożaru.
Wczorajszej nocy, tuż po godzinie 3.00 nad ranem patrolujący rejon miasta policjanci Wydziału Patrolowo Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zostali skierowani przez dyżurnego jednostki na ulicę Prowiantową. Na miejscu mundurowi zauważyli wydobywające się z drewnianego pustostanu kłęby gęstego dymu i ogień. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do przeszukiwania domu pod kątem przebywania w nim osób. Okazało się, że na ganku płonącego budynku leży przykryty kołdrą - śpiący mężczyzna. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, którzy nie zważając na zagrożenie i niebezpieczeństwo podjęli skuteczną interwencję udało się wyprowadzić na zewnątrz, w bezpieczne miejsce przebywającego tam 46-latka. Przybyła na miejsce załoga karetki pogotowia przewiozła poszkodowanego do szpitala. Mundurowi zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Ogień ugaszono po ponad dwugodzinnej akcji Straży Pożarnej. Teraz policjanci szczegółowo ustalają okoliczności i przyczyny pożaru.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl