Szczęśliwy finał poszukiwań grzybiarki
Siemiatyccy policjanci prowadzili wczoraj poszukiwania zagubionej grzybiarki. Zaginięcie kobiety zgłosili jej znajomi, z którymi wybrała się na grzyby. 75-latka po kilkudziesięciu minutach została odnaleziona przez policjantów. Szczęśliwa kobieta trafiła pod opiekę znajomych.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach, wczoraj tuż po południu, został zaalarmowany o zagubieniu się w lesie 75-latki. W ustalone ze zgłaszającymi miejsce, natychmiast skierował patrole. Przy lesie w rejonie miejscowości Anusin funkcjonariusze zauważyli znajomych zaginionej, którzy oświadczyli, że około godziny 9.00 wspólnie wybrali się na zbieranie grzybów. W pewnym momencie zorientowali się, że stracili swoją koleżankę z pola widzenia. Po trzech godzinach bezskutecznych poszukiwań na własną rękę, postanowili zawiadomić Policję. Mundurowi po uzyskaniu rysopisu kobiety przystąpili do akcji poszukiwawczej. Sprawdzali miejsce, gdzie po raz ostatni była widziana 75-latka oraz kompleks leśny wzdłuż drogi wojewódzkiej 640. Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań policjanci zauważyli zaginioną grzybiarkę wychodzącą z lasu. Zdezorientowana kobieta oświadczyła, że słysząc sygnały dźwiękowe radiowozu kierowała się w stronę ich źródła. W związku z tym, że seniorka nie potrzebowała pomocy medycznej, mundurowi odwieźli ją do zaniepokojonych znajomych, którzy zobowiązali się nią zaopiekować. Na koniec, szczęśliwa 75-latka dodała, że po tej przygodzie, nigdy więcej nie wyjdzie z domu bez telefonu.