Ponad 60 gramów amfetaminy w samochodzie 30-latka
Białostoccy policjanci zatrzymali 30-latka, który posiadał narkotyki. Mundurowi zabezpieczyli ponad 60 gramów amfetaminy. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków psychotropowych. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali do kontroli renaulta. Kierowca nie miał prawidłowo zapiętych pasów bezpieczeństwa, co zwróciło uwagę mundurowych. 30-latek był zdenerwowany, zdawkowo odpowiadał na pytania i unikał kontaktu wzrokowego. Po sprawdzeniu kierowcy w policyjnych systemach okazało się, że był on karany za posiadanie narkotyków. Mundurowi w pojeździe 30-latka znaleźli torebkę foliową z białym proszkiem. Mężczyzna przyznał, że to amfetamina. Policjanci, podejrzewając, że może posiadać więcej środków zabronionych wezwali na miejsce przewodnika wraz z czworonożnym partnerem. Pies wskazał mundurowym miejsce za przednim fotelem kierowcy. Tam funkcjonariusze znaleźli saszetkę, a w niej dwa plastikowe pojemniki i foliową torebkę z białym proszkiem. Badanie testerem wykazało, że mieszkaniec powiatu białostockiego w samochodzie przewoził łącznie ponad 60 gramów amfetaminy. Policjanci zabezpieczyli znalezione środki i zatrzymali kierowcę. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 3 lat więzienia.