Efekt wypalania trawy to dwie spalone altanki
Wypalanie trawy może spowodować poważne konsekwencje. Przekonał się o tym 50-latek, który pozostawił ogień bez nadzoru, w wyniku czego doszczętnie spłonęły dwie altanki. Teraz sprawą zajęli się grajewscy policjanci.
Wczoraj po południu dyżurny grajewskiej Policji został poinformowany o pożarze w miejscowości Szczuczyn. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że 50-letni mężczyzna wypalał trawę na swojej działce. Gdy pozostawił palącą się roślinność bez nadzoru ogień po chwili rozprzestrzenił się na sąsiednią posesję. W wyniku tego doszczętnie spłonęły dwie stojące tam altanki. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Teraz 50-latek za swoje postępowanie odpowie przez sądem.
Policjanci apelują! Co roku podpalane trawy często wymykają się spod kontroli, czego efektem są pożary skutkujące często dużymi stratami finansowymi, a nawet ofiarami śmiertelnymi. Należy pamiętać, że wypalanie traw (łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów) jest ZABRONIONE, a sprawca takiego czynu może liczyć się z wysoką grzywną, a nawet karą aresztu.
źródło – oficer prasowy KPP w Grajewie
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl