Po pijanemu jechał wprost na omegę
Pijany kierowca zafiry lewym pasem jezdni jechał wprost na opla. Tylko błyskawiczna reakcja kierującego omegą, pozwoliła uniknąć czołowego zderzenia obu aut. Teraz za swoje postępowanie nieodpowiedzialny kierowca odpowie przed sądem.
Wczoraj wieczorem dyżurny wysokomazowieckiej Policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na ul. Mazowieckiej w Szepietowie. Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że 25-letek podróżujący omegą zmierzał w kierunku Wysokiego Mazowieckiego. W pewnym momencie z przeciwnego kierunku nadjechała zafira, której kierowca jechał lewą stroną jezdni wprost na omegę. Tylko błyskawiczna reakcja 25-latka, który gwałtownie zjechał na pobocze pozwoliła uniknąć czołowego zderzenia obu aut. Jak się okazało za kierownicą zafiry siedział 36-letni pijany kierowca. Badanie alkomatem wykazało blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Na szczęście uczestnicy zdarzenia nie odnieśli żadnych obrażeń ciała. 36-latek stracił prawo jazdy, a za swoje postępowanie odpowie teraz przed sądem.
źródło – oficer prasowy KPP w Wysokiem Mazowieckiem
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - podinsp. Andrzej Baranowski
677.59 KB