Podsumowanie po kolejnym meczu Ekstraklasy
Kolejny mecz w Białymstoku w ramach rozgrywek Ekstraklasy piłkarskiej odbył się bez zakłóceń. Do pojedynczych incydentów, w których interweniowali policjanci doszło w trakcie powrotu do Warszawy kibiców drużyny gości. Dwaj z nich noc spędzili w policyjnym areszcie.
Wczoraj wieczorem w Białymstoku odbył się kolejny mecz Ekstraklasy piłkarskiej. Tym razem na stadionie przy ul. Słonecznej spotkały się drużyny miejscowej Jagiellonii i Legii Warszawa. Podobnie jak w trakcie kilku ostatnich meczów, również i tym razem wśród kibiców drużyny gości znalazło się 30 osób, które nie zostały wpuszczone na stadion przez służbę porządkową, gdyż były pod wpływem alkoholu. Kolejnych 15 nie weszło na trybuny, gdyż nie były wyszczególnione na imiennej liście przyjezdnych kibiców, którą zgodnie z obowiązującymi przepisami PZPN klub drużyny gości przekazał organizatorowi wczorajszego meczu. Samo spotkanie rywalizujących drużyn odbyło się bez zakłóceń. Niestety nie obyło się bez incydentów na trybunach, z których sporadycznie skandowane były wulgarne i nieprzyzwoite okrzyki. W związku z tym, na podstawie materiału zarejestrowanego przez monitoring stadionowy ustalonych zostało kilku sprawców, trwa też ustalanie kolejnych. W tych przypadkach prowadzone są czynności sprawdzające w sprawach o wykroczenia. W trakcie rozgrywania meczu policyjni obserwatorzy nie mieli zastrzeżeń do pracy służby porządkowej, która bardzo dobrze wywiązywała się ze swoich obowiązków. Funkcjonariusze dostrzegli także właściwą pracę speakera na bieżąco reagującego na przypadki obraźliwych okrzyków z trybun. Już po meczu w Kleosinie, w trakcie powrotnego przejazdu kibiców Legii doszło do incydentów z ich udziałem. W wyniku interwencji policjantów zatrzymany został na gorącym uczynku rozboju 24-letni mieszkaniec Warszawy, który przemocą odebrał 15-latkowi szalik i koszulkę z logo miejscowego klubu piłkarskiego. Inny z kibiców przyjezdnych został ukarany 500-złotowym mandatem za wykroczenie kradzieży szalika. Policjanci zatrzymali również 20-latka z Warszawy, który dopuścił się przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego. Do zdarzenia doszło również w Kleosinie w trakcie podejmowania przez policjantów interwencji związanej z tamowaniem ruchu przez kolumnę samochodów kibiców wracających do Warszawy. Obydwaj mieszkańcy stolicy podejrzewani o popełnienie przestępstw noc spędzili w policyjnym areszcie.
Przebieg wczorajszego meczu zostanie w najbliższym czasie szczegółowo przeanalizowany i omówiony na kolejnym spotkaniu Policji z przedstawicielami klubu i podmiotami odpowiedzialnymi za organizację, przebieg i zapewnienie bezpieczeństwa w trakcie sportowych imprez masowych.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl