Polonez wylądował na słupie
Pijany kierowca poloneza na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze i uderzył w słup oświetleniowy. Dwoje pasażerów z obrażeniami ciała karetką zostało przewiezionych do szpitala. Białostoccy policjanci wyjaśniają przyczyny wypadku.
Wczoraj przed godzina 17.00 w Białymstoku na ulicy Zwierzynieckiej auto uderzyło w słup oświetleniowy. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że 30-latek jechał polonezem w kierunku ulicy Świerkowej. Na prostym odcinku drogi mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem zjechał na prawe pobocze i uderzył w słup. Dwoje pasażerów z obrażeniami ciała karetką zostało przewiezionych do szpitala. Okazało się, że kierowca nie ma prawa jazdy i jest pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3,5 promila. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz białostoccy mundurowi wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku.
* wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - sierż. Marek Skutnik
490.64 KB