Jedenasta ofiara mrozu na Podlasiu
Ostatnia doba przyniosła kolejne dwie ofiary mrozów. Do jedenastu wzrosła liczba śmiertelnych wychłodzeń organizmu tej zimy na Podlasiu. Tym razem byli to 45-letni bezdomny z Łomży i 48-latek z Suwałk. Policjanci wyjaśniają okoliczności obu tragicznych zdarzeń.
Wczoraj przed południem policjanci z Łomży zostali powiadomieni o odnalezieniu martwego mężczyzny na jednej z posesji przy ul Wojska Polskiego. Tragiczną wiadomość przekazał funkcjonariuszom właściciel nieogrodzonej posesji, który odnalazł ciało w należącym do niego drewnianym, nieogrzewanym budynku. Ustalono, że zmarłym jest 45-letni bezdomny z Łomży, a zgon najprawdopodobniej nastąpił wskutek wyziębienia organizmu.
O kolejnej tragedii, która rozegrała się minionej nocy zawiadomił policjantów z Suwałk przypadkowy przechodzień. On kilka minut po godzinie 6, przy ławce na ul. Ogińskiego znalazł leżącego na śniegu martwego mężczyznę. Lekarz pogotowia jako wstępnie określoną przyczynę zgonu podał wyziębienie organizmu. Z dotychczasowych ustaleń suwalskich policjantów wynika, że mężczyzna około północy wyszedł z pobliskiego bloku, gdzie był w odwiedzinach. Najprawdopodobniej mógł źle się poczuć i spocząć na ławce, a następnie z niej spaść. Ciało 48-letniego mężczyzny na polecenie prokuratora zostało przewiezione do prosektorium. Dopiero sekcja zwłok pozwoli jednoznacznie ustalić faktyczną przyczynę zgonu.
źródło – oficerowie prasowi z KMP w Łomży i Suwałkach.
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - podinsp. Andrzej Baranowski
942.88 KB