Wprost pod ciężarówkę
Policjanci z Siemiatycz zatrzymali pijanego 47-letniego kierowcę mazdy, który próbując ominąć roboty drogowe wjechał pod TIR-a. Odpowie za to przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy nawet na 10 lat.
Wczoraj po południu 47-letni kierowca mazdy jadąc drogą krajową numer 19 z miejscowości Piotrowo Krzywodoły w kierunku Dziadkowic napotkał na trasie roboty drogowe. Trwała tam właśnie wycinka drzew więc musiał się zatrzymać. Mężczyzna nie mógł doczekać się kiedy będzie mógł ominąć pojazdy drogowców. Zniecierpliwiony postanowił zjechać na lewy pas jezdni pomimo tego, że z naprzeciwka właśnie zbliżało się ciężarowe volvo. W wyniku czołowego zdarzenia pojazdów kierowca mazdy ze załamaną ręką oraz prawdopodobnie urazem kręgosłupa trafił do szpitala. Badanie wykazało, że kierowca był pijany. Miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Najprawdopodobniej życie uratowały mu zapięte pasy bezpieczeństwa. Teraz 47-latek odpowie przed sądem, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy nawet na 10 lat.
źródło – oficer prasowy KPP w Siemiatyczach
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - podinsp. Andrzej Baranowski
769.41 KB