7-letni bohater
Małemu bohaterowi, którego postawa zapobiegła pożarowi domu dziękowali dzisiaj policjanci, strażacy, nauczyciele i samorządowcy. Były słowa uznania, gratulacje i upominki. Przed kilkoma dniami dyżurny hajnowskiej policji w słuchawce telefonu alarmowego usłyszał słowa malca „Pali się na Odległej w Hajnówce”. 7-latek był sam w domu. Z pomocą pospieszyli mu policjanci i strażacy.
Dzisiaj w Zespole Szkół nr 2 w Hajnówce w obecności nauczycieli i uczniów pełniąca obowiązki Komendanta Powiatowego Policji w Hajnówce podinspektor Aniela Monach podziękowała 7-letniemu Kubie za jego postawę w obliczu niebezpieczeństwa pożaru. Młodemu bohaterowi dziękowali również strażacy. Były słowa uznania, drobne upominki i rower od burmistrza Hajnówki. Do zdarzenia doszło w miniony czwartek. Dyżurujący wówczas w hajnowskiej komendzie policjant odebrał telefon alarmowy. 7-letni Kuba łamiącym się głosem powiedział, że pali się jego dom. Zgłoszenie dziecka zostało potraktowane bardzo poważnie. Roztropny chłopiec, mimo że był wystraszony, powiedział dyżurnemu jak się nazywa i podał adres gdzie mieszka. Na pomoc natychmiast pojechali policjanci. Okazało się, że zapaliły się trociny składowane w kotłowni przy piecu. Dym rozszedł się po całym budynku. W zamkniętym domu chłopczyk był sam. Stał przy otwartym oknie na piętrze i cierpliwie czekał na pomoc, którą obiecał mu policjant. Aby ratować dziecko strażacy wyważyli drzwi i wynieśli 7-latka z mieszkania. Na szczęście nic mu się nie stało.
źródło – oficer prasowy KPP w Hajnówce
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - dzwoni 7-letni Kuba
869.65 KB
-
Posłuchaj - podinsp. Andrzej Baranowski
939.62 KB