Zaparkował w ogródku
Rozpędzone auto staranowało płot. Uderzyło w drzewo wyrywając je z korzeniami i wylądowało na następnym. Uczestnicy wypadku uciekli z miejsca zdarzenia. Monieccy policjanci ustalają okoliczności zdarzenia oraz kto kierował autem.
Minionej nocy policjanci z Moniek zostali powiadomieni o wypadku w Wojtówcach koło Knyszyna. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że na zakręcie drogi kierowca rozpędzonego audi stracił panowanie nad pojazdem. Jego auto zjechało na prawą stronę, staranowało ogrodzenie posesji i uderzyło w stojące tam drzewo. Potężna siła wyrwała je z korzeniami i cisnęła samochód na kolejne drzewo. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze ustalili, że jednym z uczestników wypadku był 38-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości, który ze złamanymi żebrami oraz ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala. Policjanci prowadzący postępowanie w tej sprawie wyjaśniają okoliczności zdarzenia oraz ustalają, kto w chwili wypadku siedział za kierownicą audi i dlaczego stamtąd uciekł.
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - podinsp. Andrzej Baranowski
682.07 KB