Podwójne dachowanie
Najpierw renault, później opel. Oba auta swoja drogę po krótkim dachowaniu zakończyły w rowach. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Po południu na krajowej „ósemce” tuż za Augustowem 24-letnia kobieta wyprzedzając swoim renault inny pojazd w pewnym momencie straciła panowanie nad autem i zjechała na pobocze. Tam samochód wpadł do przydrożnego rowu i dachował. Ona i jadący z nią pasażer trafili do szpitala, jednak okazało się, że nie są ranni. Kilka godzin później na drodze między Sejnami, a Krasnopolem kierowca omegi również wyprzedzał inne auto i w podobny sposób znalazł się w rowie, wcześniej kilkakrotnie dachując. Na szczęście on i trzy jadące z nim osoby wyszły z kolizji bez obrażeń ciała.
Dwa drogowe zdarzenia pokazują jak ważna jest bezpieczna prędkość i umiejętność przewidywania sytuacji na drodze. Wystarczy chwila nieuwagi, a kilkusetkilowy pojazd w ciągu sekundy może zamiast na drodze znaleźć się daleko od niej.
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - mł.asp. Kamil Tomaszczuk
686.56 KB