12-letni kierowca sprawcą wypadku
12-letni chłopak uruchomił samochód należący do rodziców i zabrał na przejażdżkę dwoje innych dzieci. Wszystkie trafiły do szpitala. Bielscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
W piątek po południu dyżurny Komendy Policji w Bielsku Podlaskim został poinformowany przez dyspozytorkę pogotowia, że do szpitala dowieziono troje uczestników wypadku drogowego. Były to dzieci w wieku 3, 12 oraz 14 lat. Bielscy funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli wyjaśnienie okoliczności zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w miejscowości Zanie koło Brańska 12-latek pod nieobecność ojca, wyniósł z domu kluczyki do poloneza stojącego w stodole. Uruchomił auto i postanowił zabrać na przejażdżkę swoją 3-letnią siostrę oraz 14-letniego brata stryjecznego, który właśnie przyjechał w odwiedziny do babci. Młody kierowca razem z pasażerami wyjechał za wieś na drogę Olędzkie-Zanie. W pewnym momencie kierujący polonezem 12-latek stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i dachował. Dzieci wydostały się z samochodu, wróciły do domu i o całym zdarzeniu opowiedziały babci. Kobieta wezwała pogotowie, które odwiozło je do szpitala. Chłopcy doznali obrażeń głowy i biodra, natomiast najmłodsza uczestniczka zdarzenia - urazu palca. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim ustalają przyczyny i okoliczności zdarzenia.
źródło – oficer prasowy KPP w Bielsku Podlaskim
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - podinsp. Andrzej Baranowski
1000.03 KB