Konopie hodowali w szopie
Dwaj 18-letni mieszkańcy Hajnówki kupili nasiona konopi indyjskich. W 3 miesiące wyhodowali krzaki, z których mogłoby powstać około 150 gram marihuany. „Plantatorów” zatrzymali policjanci.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku dostali informację, że w jednym z przydomowych budynków gospodarczych w Hajnówce jest uprawa konopi indyjskich. Wczoraj funkcjonariusze wkroczyli pod wskazany adres. Przypuszczenia potwierdziły się. W niewielkiej szopie w donicach rosły trzy duże krzaki konopi. W pomieszczeniu zainstalowany był podgrzewacz, nawilżacz i wentylacja, wszystko po to by rośliny rosły w dobrych warunkach. Na trawniku koło domu rósł czwarty krzak. Funkcjonariusze zatrzymali właściciela nielegalnej plantacji, na którego podwórku rosły konopie, jak i jego kolegę. Dwaj sąsiedzi kupili nasiona i postanowili w domowych warunkach wyhodować rośliny, a następnie z ich kwiatów zrobić marihuanę. Z zabezpieczonych konopi mogłoby powstać około 150 gram tej używki, o wartości 4,5 tys. zł. Zatrzymani 18-latkowie odpowiedzą teraz przed Sądem. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Pliki do pobrania
-
Posluchaj - mł.asp. Kamil Tomaszczuk
783.7 KB