Policjanci odnaleźli dziecko
Matka zostawiła córkę w autobusie i poszła kupić napój. Gdy wróciła pojazd odjechał. Dziewczynkę odnaleźli bielscy policjanci.
Wczoraj rano funkcjonariusze z Komendy Policji w Bielsku Podlaskim otrzymali zgłoszenie od przerażonej mieszkanki gminy Drohiczyn, że w autobusie jadącym do Białegostoku pozostała sama jej 6-letnia córka. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że w trakcie postoju autobusu PKS na stacji w Bielsku Podlaskim, kobieta wysiadła z pojazdu i pozostawiła w nim dziecko. Wyszła z zamiarem kupna napoju. W tym czasie, nieświadomy sytuacji kierowca autobusu, odjechał. 37-latka natychmiast powiadomiła policję. Mundurowi po chwili zatrzymali autobus jadący w kierunku Białegostoku. Okazało się ,że dziewczynki w nim nie ma. Kierowca powiedział, że dziecko wysiadło na przystanku w centrum Bielska Podlaskiego. Funkcjonariusze wraz z matką rozpoczęli poszukiwania w mieście 6-latki. Już po 2 godzinach zguba się znalazła. Uszczęśliwiona dziewczynka powiedziała, że wysiadła z autobusu, aby poszukać swojej mamy.
źródło – oficer prasowy KPP w Bielsku Podlaskim
Pliki do pobrania
-
Posłuchaj - sierż. Marek Skutnik
737.98 KB