Pijana mama
Data publikacji 15.01.2008
Wczoraj około godziny 14:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymał sygnał o pijanej kobiecie, która opiekuje się 2 miesięcznym synkiem. Mundurowi pod wskazanym adresem zastali ojca dziecka, który prosił policję o pomoc. Z jego relacji wynikało, że gdy wrócił do domu stwierdził, że konkubina jest pijana. W domu funkcjonariusze zastali 33-letnia kobietę z dwumiesięcznym chłopcem na rękach. Drugie dziecko, 9-letni syn bawił się w tym czasie w pokoju. Matka zachowywała się agresywnie. Nie dała rady utrzymać się na nogach. Policjanci zbadali jej trzeźwość. Okazało się, że w wydychanym przez nią powietrzu jest 2,5 promila alkoholu. Pijana nie była w stanie opiekować się dwójką swoich dzieci. Minioną noc spędziła w izbie wytrzeźwień. Z chłopcami został 37-letni ojciec. Dzisiaj kobieta usłyszy zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Za ścianami naszych mieszkań zdarzają się rodzinne dramaty, w których najbardziej cierpią bezbronne i niewinne dzieci. Źródłem awantur najczęściej jest alkohol, który przelewa się razem z dziecięcymi łzami. Dlatego szybki, nawet anonimowy sygnał od sąsiadów może przerwać gehennę najmłodszych. Nie bądźmy obojętni na dziecięcą krzywdę.
Posłuchaj - nadkom. Jacek Dobrzyński