Policjanci przechwycili narkotyki
Dilerzy wpadli przy kontroli drogowej. Na tylnej kanapie volkswagena, którym jechali było ponad pół kilograma amfetaminy.
W rejonie Sztabina policjanci z grupy wsparcia wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku zatrzymali do kontroli volkswagena. Za kierownicą auta siedział 34-letni augustowianin, obok 22 letnia białostoczanka. Na tylnej kanapie leżała foliowa torba z amfetaminą. Było tam 530 gramów narkotyku. Z takiej ilości mogłoby powstać 5300 działek dilerskich, o wartości rynkowej przeszło 50 tys. złotych. Do potencjalnych odbiorców nie trafi ani gram narkotyku z zabezpieczonej torby. Jadące volkswagenem osoby zostały zatrzymane. Dodatkowo funkcjonariusze znaleźli w samochodzie amunicję do broni palnej i 25 tys. zł. Teraz prowadzący sprawę policjanci wyjaśnią skąd pochodziła amfetamina, a przede wszystkim dokąd miała trafić. Za posiadanie narkotyków i amunicji przewożące ją osoby odpowiedzą przed sądem. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Posłuchaj - mł. asp. Kamil Tomaszczuk