(NIE)trzeźwy poranek
W trakcie kolejnych poweekendowych działań podlascy policjanci zatrzymali dzisiaj 11 pijanych kierowców. To nie ostatnia taka akcja w tym roku.
Dzisiaj od rana na podlaskich drogach już po raz kolejny policjanci prowadzili działania "trzeźwy poranek". W godzinach od 6-8 funkcjonariusze sprawdzali trzeźwość kierowców w dwunastu powiatach naszego województwa. W sumie sprawdzono ponad 1300 kierowców. Niestety okazało się, że w tym gronie znalazły się osoby, które wsiadły za kierownicą po spożyciu alkoholu. Policjanci stwierdzili 11 takich przypadków. Niechlubnym rekordzistą okazał się 51-letni kierowca lublina zatrzymany w Białymstoku przy ul. Gen. Andersa. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 1.5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W tym samym miejscu 45-letni kierowca poloneza miał 0,8 promila. Blisko promil wskazał alkomat w Sejnach u 41-letniego mężczyzny podróżującego oplem. Po sprawdzeniu okazało się, że przed rokiem odzyskał prawo jazdy, które wcześniej stracił właśnie za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu.
Wszyscy zatrzymani dzisiaj kierowcy odpowiedzą przed sądem.
Większość nietrzeźwych kierowców przyznała, że wczoraj piła alkohol. Tłumaczyli się pewnością, że po przespanej nocy i kilkugodzinnym wytrzeźwieniu będą w stanie prowadzić swoje pojazdy. Niestety mylili się. Podobne akcje będą kontynuowane w przyszłości.
Posłuchaj - mł.asp. Kamil Tomaszczuk