Babciu kochana ratuj !!!
- dzień dobry babciu…
- to ty Adasiu? Czemu masz taki dziwny, zachrypnięty głos?
- jestem przeziębiony. Babciu kochana ratuj potrzebuję pieniędzy, ile masz w domu?
- mam parę złotych ale jeśli chcesz to wypłacę z banku.
- super, nie mów tego nikomu. Po pieniądze przyjdzie mój kolega…
Ja ci później wszystko wyjaśnię.
TO NIE WNUCZEK TYLKO OSZUST.
POLICJANCI OSTRZEGAJĄ - NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ.
Ofiarami są starsze osoby. Bezgranicznie ufając obcym, oddają oszczędności całego życia. W ostatnim czasie policji zgłoszono kilkanaście takich przypadków.
Wczoraj po godzinie 9 podobny telefon otrzymała 75-letnia mieszkanka Białegostoku. Staruszka nie mając pieniędzy w domu po 10 tys. zł. wysłała męża do banku. Na przekazanie gotówki umówiła się pod blokiem. Podczas spotkania z nieznajomym nabrała jednak podejrzeń. Wówczas mężczyzna połączył ją telefonicznie z domniemanym wnuczkiem, który zapewnił, że wszystko jest w porządku. Uspokojona rozmową oddała wszystkie pieniądze. Przez cały dzień coś nie dawało jej spokoju. Wieczorem zadzwoniła do wnuczka. Przerażona dowiedziała się, że została oszukana. Dopiero o godzinie 21 poprosiła o pomoc policjantów.
Oszuści wykorzystują ufność starszych osób.
Dlatego bądźmy czujni i nie dajmy się oszukać.
Posłuchaj - nadkom. Jacek Dobrzyński