Pijana podróż
Wiózł ludzi. Nie zatrzymał się do kontroli. Miał ponad 2,6 promila alkoholu. Pijanego kierowcę autobusu zatrzymali sokólscy policjanci. W nocy trzeźwiał w policyjnej izbie zatrzymań
Wczoraj późnym wieczorem dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sokółce otrzymał telefoniczny sygnał, że z Białegostoku do Sokółki jedzie autobus, którego kierowca najprawdopodobniej jest pijany. Policjanci natychmiast ruszyli we wskazanym kierunku. Podejrzane auto zauważyli na rogatkach miasta. Kierowca nie zareagował na sygnały policjantów nakazujące mu zatrzymanie się. Funkcjonariusze ruszyli w pościg za zmierzającym w kierunku centrum autobusem. Ten zatrzymał się dopiero kilkaset metrów dalej na jednym z przystanków. 51-letni kierowca był pijany. Urządzenie w wydychanym przez niego powietrzu wykazało ponad 2,6 promila alkoholu. Na szczęście w wyniku jego nieodpowiedzialnej jazdy nie ucierpiał żaden z 5 podróżujących autobusem pasażerów. Kierowca minioną noc spędził trzeźwiejąc w policyjnej izbie zatrzymań. Jego pojazd został przekazany właścicielowi firmy przewozowej.
Białostoczanin z pewnością straci teraz prawo jazdy a o innych konsekwencjach jakie czekają go za wczorajsze „wyczyny” zadecyduje teraz sąd.
W tym roku policjanci na drogach naszego województwa zatrzymali już blisko 5300 kierowców, którzy zdecydowali się na jazdę pod wpływem alkoholu. W tym samym okresie nietrzeźwi kierowcy spowodowali ponad 100 wypadków drogowych.