Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymany włamywacz

Data publikacji 31.05.2007

            On nie spał, gdy inni spali. Pod osłoną nocy wchodził przez otwarte balkony lub okna. Minionej nocy zatrzymali go policjanci. Dziś włamywacz stanie przed prokuratorem.

            Wczoraj w nocy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z domów na Wygodzie. Gdy włamywacz przeszukiwał parter został spłoszony przez obudzonych mieszkańców. Właściciel domu poprosił o pomoc Policję. Dyżurny przekazał komunikat jeżdżącym w tym rejonie patrolom, które ze względu na wcześniejsze włamania penetrowały pobliskie ulice. Jeden z funkcjonariuszy zauważył idącego z plecakiem młodego mężczyznę. Okazał się nim mieszkający na sąsiedniej dzielnicy niespełna 18-letni uczeń jednej z białostockich szkół średnich. Policjanci w jego plecaku znaleźli między innymi łapkę do wyważania drzwi, rękawiczki, czarną kominiarkę i kombinezon. W trakcie przesłuchania  policjanci udowodnili mu 24 włamania do domów na białostockich osiedlach domków jednorodzinnych.

            Włamywacz grasował w nocy. Gdy domownicy spali wyważał okno lub drzwi. Najczęściej jednak korzystał z okazji otwartego okna, czy balkonu. Odbierał to jako zaproszenie. Wówczas wchodził jak do siebie. Przeszukiwał  dolną kondygnację, gdy na górze spali niczego nie świadomi domownicy. Kradł między innymi pieniądze, biżuterię, aparaty fotograficzne, kamery i telefony komórkowe. Wynosił głównie drobne rzeczy, które mieściły się w plecaku. Czasami zachowywał się też nieracjonalnie. Zdarzało się, że kradł kluczyki od samochodów i dokumenty, które później niszczył, a kluczyki wyrzucał. Sprawca często włamywał się także do domów swoich sąsiadów. Działał głównie na osiedlach Wygoda, Pieczurki i Skorupy. W trakcie przesłuchania wyznał, że pilnie śledził doniesienia medialne. Gdy w jednej z gazet przeczytał, że Policja jest na jego tropie postanowił przyczaić się i przeczekać.

            Włamywacz usłyszał od policjantów 24 zarzuty kradzieży z włamaniem Dzisiaj zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Białystok Północ. Zgonie z kodeksem karnym za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony