Podlascy policjanci ratują życie
W niedzielę 22 stycznia po godzinie 16 białostoccy policjanci uratowali 39-letniego mieszkańca Wasilkowa, pod którym załamał się lód na zalewie koło Białegostoku.
O tym, że pod mężczyzną załamał się lód, dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zawiadomił świadek zdarzenia. Na miejsce skierowano patrol, funkcjonariuszy z grupy szybkiego reagowania. Okazało się, że trzeba było przejść po lodzie około trzystu metrów od brzegu. Mężczyzna do połowy zanurzony był w lodowanej wodzie i sam nie był w stanie się z niej wydostać. Skostniałego, z marznącym na nim ubraniem policjanci przenieśli do radiowozu, przykryli kocami i wezwali pogotowie. Mężczyzna dusił się i wymiotował. Funkcjonariusze udrożnili mu drogi oddechowe i ruszyli w stronę Białegostoku. Po drodze został zabrany do karetki, która przewiozła go do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W poniedziałek sierżant Robert Kukowski i sierżant Krzysztof Szczerbiński odebrali gratulacje od Wojewody Podlaskiego i Komendanta Wojewódzkiego Policji w Białymstoku. Dostali upominki oraz premię pieniężną.