Rezolutna staruszka nie dała się oszukać
W tym tygodniu łomżyńscy policjanci odnotowali pięć zgłoszeń dotyczących oszustw metodą „na wnuczka”. Na szczęście żaden z rozmówców nie dał się oszukać. Policja w dalszym ciągu apeluje o rozsądek w podejmowaniu szybkich decyzji finansowych.
Do 88-letniej mieszkanki Łomży zadzwoniła wczoraj młoda kobieta, która podając się za jej wnuczkę, poinformowała rozmówczynię, że uczestniczyła w wypadku drogowym. W dalszej części rozmowy, oszustka twierdziła, że potrzebuje pieniędzy w celu polubownego załatwienia sprawy. Jednak rezolutna seniorka nie dała się oszukać i poprosiła „wnuczkę” o podanie imienia swojego ojca, a jej syna. Słysząc to pytanie, kobieta natychmiast się rozłączyła, a starsza pani o całej sytuacji powiadomiła dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Postawa łomżyńskiej seniorki jest przejawem kolejnej czujności i rozwagi osób starszych przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych.