WIEM I POWIEM. Ochrona sygnalistów i dziennikarskich źródeł informacji.
W ramach kilku programów prawnych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zostaliśmy skonfrontowani z nowym zagadnieniem tzw. demaskatorów czy też sygnalistów. To osoby, które w interesie ogólnym ujawniają znane im nieprawidłowości mające publiczne znaczenie w działaniach instytucji władzy lub innych podmiotów. Jednocześnie postępowanie sygnalistów naraża ich na zarzut złamania różnych reguł: prawa pracy (bo postępują „nielojalnie” wobec przełożonych i zatrudniającego ich podmiotu), kodeksów zawodowych (jeśli te nakazują rozstrzyganie zarzutów za pomocą „korporacyjnych procedur” i zabraniają „wynoszenia” sprawy poza własne środowisko), chroniących informacje poufne i tajemnice (gdy dochodzi do ich ujawnienia) czy dobre imię i cześć jednostki (gdy ujawniane informacje negatywnie wpływają na wizerunek pewnej osoby).
Sądy oraz inne organy stosujące prawo muszą znaleźć należytą równowagę między publicznymi racjami, które powodują podjęcie działań przez sygnalistów, a przepisami chroniącymi poszczególne interesy zbiorowe oraz indywidualne. Nawet jeśli ujawnianie nieprawidłowości, a tym bardziej nadużyć, służy ogólnemu dobru, sygnaliście nie zawsze wolno od razu zwrócić się do opinii publicznej. Również on działa w ramach pewnego rygoru prawnego i musi stopniować swoje postępowanie. Z drugiej strony koncentrowanie się przez sądy na przepisach prawa i egzekwowanie ich automatycznie przeciwko sygnaliście pomijać będzie obywatelski sens podjętych działań.
Niniejsze opracowanie ma charakter praktycznego przewodnika. Pokazuje, jakie narzędzia prawnicze już mamy i co jeszcze należy zrobić.