Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
Policjantem jest się cały czas, a nie tylko podczas pełnionej służby! Przykładem jest podlaski policjant, który w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Jak się okazało, 40-latek miał ponad pół promila alkoholu. Teraz dalszym losem nieodpowiedzialnego mężczyzny zajmie się sąd.
Policjant z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku starszy posterunkowy Karol Czykwin, będąc w czasie wolnym od służby, wczoraj po godzinie 17, na jednej z ulic w Białymstoku zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Mundurowy zauważył peugeota, którego kierowca jechał tak zwanym "wężykiem". Funkcjonariusz zachowując zasady bezpieczeństwa zatrzymał pojazd. W rozmowie z kierowcą od razu wyczuł silną woń alkoholu i natychmiast wyjął kluczyki ze stacyjki. Jednocześnie o całym zdarzeniu poinformował dyżurnego. Na miejsce zdarzenia wkrótce przyjechał patrol Policji. Jak się okazało, 40-letni mężczyzna miał 0,6 promila alkoholu w organizmie i natychmiast stracił prawo jazdy. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
Czujność, a także podjęte przez policjanta działania pozwoliły prawdopodobnie uniknąć tragedii na drodze.