Uratowali z pożaru
W dniu 24.01.2011 roku około godziny 21.00 funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku wraz z policjantami z II komisariatu w trakcie patrolowania osiedla Antoniuk usłyszeli komunikat o palącym się mieszkaniu w jednym z bloków przy ulicy Antoniukowskiej. Na miejscu okazało się, że pożar jest na tyle poważny, że płomienie mogą przenieść się na inne mieszkania. Mundurowi wraz ze strażakami nie zważając na wydobywające się z wnętrza czarne kłęby duszącego dymu od razu rozpoczęli ewakuację mieszkańców całej klatki. W pewnym momencie okazało się, że z sąsiedniego mieszkania nikt nie wyszedł. Zaniepokojeni funkcjonariusze natychmiast weszli do środka. Tam zastali trzy przerażone i spanikowane osoby w wieku od 43 do 75 lat. Jedna z kobiet głośno krzyczała, że w pokoju obok jest jeszcze 6-letnie dziecko. Słysząc to policjant bez chwili namysłu wyniósł ze wskazanego pomieszczenia owiniętego w kołdrę chłopczyka. Wszyscy zostali wyprowadzeni w bezpieczne miejsce, gdzie zajął się nimi lekarz. Na szczęście okazało się, że dzięki szybkiej reakcji mundurowych nikomu z domowników nic się nie stało.